MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

Valid XHTML 1.0 Strict

inne (interaktywna mapa):

tutaj

NIEZWYKŁE KRUCYFIKSY w POLSCE

CHRYSTUS z ZAMALOWANYMI OCZAMI

lokalizacja: Gdańsk

inne (pełna lista):

tutaj

Łącza do ilustracji związanych z wydarzeniem/znakiem:

  • CHRYSTUS z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: albumpolski.pl
  • CHRYSTUS z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: www.pijarzy.pl
  • CHRYSTUS z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: www.pijarzy.pl
  • CHRYSTUS z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: albumpolski.pl
  • CHRYSTUS z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: podczas remontu, kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: www.franciszkanie.gdansk.pl
  • CHRYSTUS z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: pl.wikipedia.org
  • NAWA BOCZNA z CHRYSTUSEM z ZAMOLOWANYMI OCZAMI: kościół pw. Świętej Trójcy, Gdańsk; źródło: remus.flog.pl
  • KOŚCIÓŁ pw. ŚWIĘTEJ TRÓJCY i DAWNY KLASZTOR FRANCISZKAŃSKI: P. WILLER(), 1687, rycina, Gdańsk; źródło: www.skyscrapercity.com
  • KOŚCIÓŁ pw. ŚWIĘTEJ TRÓJCY: Jan Karol SCHULZ (1801-1873), rycina, Gdańsk; źródło: www.fotokamera.com.pl
  • KOŚCIÓŁ pw. ŚWIĘTEJ TRÓJCY: Gdańsk; źródło: www.franciszkanie.pl

Do Gdańska zakonnicy Zakonu Braci Mniejszych (łac. Ordo Fratrum Minorum – OFM), potocznie zwani franciszkanami, sprowadzeni zostali na mocy przywileju nowowybranego papieża Marcina V (1368, Genazzano – 1431, Rzym) z 9.x.1419 r. Na terenie Starego Przedmieścia (zwanego także Lastadia albo Łasztownia) powstał ich konwent.

Były to już czasy po bitwie pod Grunwaldem w 1410 r. W Gdańsku ciągle wprawdzie panowali krzyżacy, czyli Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (łac. Ordo fratrum domus hospitalis Sanctae Mariae Theutonicorum in Jerusalem – OT), ale ich władza chwiała się. W pewnym momencie mieszczanie gdańscy uznali nawet władzę polskiego króla Władysława II Jagiełły (ok. 1362 – 1434, Gródek), za co miasto uzyskało liczne przywileje, ale później dotknęły ich represje ze strony ciągle jeszcze dzierżących faktyczne rządy krzyżaków.

Budowę klasztoru franciszkańskiego rozpoczęto w 1422 r., a w latach 1422‑1431 powstał ich pierwszy kościół pw. Wieczerzy Pańskiej.

W 1454 r. wybuchło powstanie anty-krzyżackie. Król Kazimierz IV Jagiellończyk (1427, Kraków – 1492, Grodno) postanowił wykorzystać okazję i 6.iii.1454 r. ogłosił o wcieleniu Gdańska (i całych Prus) do Polski, udzielając jednocześnie miastu przywilej bicia własnej monety. Ten akt rozpoczął wojnę trzynastoletnią (lata 1454-1466) z Zakonem…

Wojnę wygrali Polacy. Po rozgromieniu krzyżaków i II pokoju toruńskim, na mocy którego krzyżacy m.in. uznali się lennikami polskiego króla, zakończył się okres ich panowania w Gdańsku.

Kilkanaście lat później, w 1480 r., rozpoczęto prace nad przebudową klasztoru franciszkańskiego i budową nowej świątyni. Na życzenie Kazimierza Jagiellończyka w latach 1480‑1484 wzniesiono kaplicę pw. św. Anny z przeznaczeniem na nabożeństwa w języku polskim.

Budowę trójnawowego kościoła pw. Świętej Trójcy — a w zasadzie rozbudowę kościoła pw. Wieczerzy Pańskiej, który zamieniono w prezbiterium nowej świątyni, a jako więźbę dachową wykorzystano strukturę rozebranego zamku krzyżackiego — przerwaną w 1503 r. w związku z runięciem ściany i kilku filarów, zakończono w 1514 r., włączając w nią — przylega ona do południowo–zachodnego narożnika korpusu nawowego — kaplicę św. Anny.

Równocześnie w latach 1481-1514 rozbudowano wschodnie skrzydło klasztoru.

Franciszkanie długo w Gdańsku nie przebywali. Pod wpływem reformacji i z powodu upadku życia zakonnego, przełożony klasztoru, niejaki Jan Rollau, bez zgody władz kościelnych, przekazał w 1555 r. klasztor i kościół Radzie Miejskiej, już w całości protestanckiej, z przeznaczeniem na szkołę…

Niebawem resztę zakonników wyeksmitowano. Na szczęście w tym przypadku protestanci zdecydowali się nie niszczyć wnętrza kościelnego, czyniąc z niego niejako muzeum…

W klasztorze rzeczywiści założono cieszące się dużą sławą protestanckie Gimnazjum Akademickie, które przetrwało do 1837 r. (w 1613 r. przeprowadzono w nim pierwszą publiczną sekcję zwłok w Europie Środkowej), oraz pierwszą gdańską bibliotekę, która wykorzystywała dawne budynki klasztorne do 1817 r. W 1872 r. w murach klasztornych otwarto, dzięki zabiegom znanego niemieckiego rzeźbiarza i kolekcjonera dzieł sztuki Rudolfa Freitaga (1805, Wrocław – 1890, Gdańsk), gdańskie Muzeum Miejskie (niem. Stadtmuseum)

Kościół znalazł się pod zarządem luterańskim i kalwińskim. Nabożeństwa protestanckie w języku polskim odprawiano tylko w kaplicy św. Anny. Jednym z ostatnich polskich kaznodziei w tej kaplicy (gminę polską zlikwidowano w 1876 r.), i jednocześnie lektorem języka polskiego w Gimnazjum Akademickim, był duchowny ewagelicki Krzysztof Celestyn Mrongowiusz (1764, Olsztynek – 1855, Gdańsk), jeden z pierwszych badaczy folkloru Kaszubów…

Dopiero po wypędzeniu Niemców w 1945 r. przez Rosjan franciszkanie powrócili do Gdańska i odzyskali swój kościół, poważnie zniszczony w wyniku rosyjskiej nawałnicy (m.in. spalone prezbiterium). Odbudowa kościoła trwa w zasadzie do dnia dzisiejszego…

Budynki starego klasztoru odbudowywano do 1956 r. po czym umieszczono w nim — jako kontynuację niemieckiego Muzeum Miejskiego — Muzeum Pomorskie (jeden z kilku oddziałów gdańskiego Muzeum Narodowego)…

I to w tym kościele, na wschodniej ścianie nawy południowej, w trzeciej wnęce — zarysowanej dużym, wykonanym z ceglanych kształtek łukiem — w której niegdyś znajdowało się przejście między krużgankami klasztoru a kościołem, wisi późnogotycki Krucyfiksok. 1500 r., pierwotnie zawieszony na belce tęczowej, między nawą główną a prezbiterium świątyni.

Wychudzona postać Chrystusa o oschłych ramionach została opracowana z takim naturalizmem, że wielu przychodzących tu się modlić wiernych przejmowało i przejmuje do dnia dzisiejszego dreszcz emocji.

Po przejęciu świątyni przez protestantów ów Cudowny Krucyfiks został w 1580 r. przeniesiony do kaplicy pw. św. Anny, gdzie odbywały się nabożeństwa w języku polskim. Na obecne miejsce przeniesiono Go w połowie XVII wieku, gdy w kaplicy wybudowano barokowy ołtarz.

Związana z Nim jest niezwykła legenda.

Gdy gdańscy franciszkanie postanowili, na przełomie XV i XVI w., upiększyć swój kościół, zlecili prace przy ozdabianiu świątyni najlepszym artystom, głównie ze swego zakonu. Najzdolniejszym rzeźbiarzem wśród nich był niejaki brat Laurenty, którego dłoniom powierzano najważniejsze ornamenty kościelne, ławy i klęczniki… I to jemu wyznaczono wyrzeźbienie KrucyfiksuUkrzyżowanym.

Praca trwała długie miesiące. Artysta długo szukał odpowiedniego kawałka drewna, nieustannie lepił gliniane modele, poprawiał  swe dzieło… Żył modlitwą i pracą: pościł, umartwiał się. Ponoć na czas tworzenia, nie chcąc być rozpraszany wrzawą codzienności, zamilkł.

Dzieło ukończone i wystawione w świątyni zostało na dzień przed Wielkim Tygodniem…

Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania.

Rzeźba, wysokości ok. 250 cm, była tak realistyczna, że oglądający odnosili wrażenie, że moment śmierci Chrystusa jakby zastygł w czasie; nie wiedzieli, „Azali [Ukrzyżowany] żyw jeszcze czy już martwy”…

Szczególne wrażenie robiły pełne bólu i cierpienia oczy Zbawiciela. Nikt nie potrafił wytrzymać nawet krótkiej chwili ich wyrazu — natychmiast spuszczał wzrok, opuszczał głowę i odchodził w niespokojnym zamyśleniu…

Mimo tego Chrystus na Swym Krzyżu przyciągał tłumy gdańszczan. Wywierał takie wrażenie, że ci, którym wyrzuty sumienia zaczęły szczególnie mocno doskwierać, zawistnicy, zaczęli się burzyć.

Celem ich ataków stała się i FiguraJej autor. Wokół postaci Chrystusa narosła warstwa plotek i pomówień: że oczy wywołują poronienia; że brzemienne po zapatrzeniu się w Krzyż rodzić będą zniekształcone dzieci; że wokół Krucyfiksu dzieją się niepokojące wydarzenia; że zachowanie brata Laurentego trudno nazwać chrześcijańskim…

Rzeczywistość pomówień zaczynała przesłaniać prawdę Wizerunku Ukrzyżowanego. Doszło do tego, że do przeora, oprócz plotek i konfabulacji, zaczęły docierać i groźby odwołania się do burmistrza miasta…

Przełożeni klasztoru ulegli i polecili Laurentemu zamalowa ć oczy na twarzy Jezusa

Zakonnik, choć nie mógł pojąć zacietrzewienia przeciwników swego dzieła, pokornie i posłusznie wszedł na rusztowanie. Odwracając się ku miastu, ku tym, którzy utworzyli wokół Krucyfiksu pajęczynę pomówień, powiedział: „Niech Pan przymknie oczy na niegodziwość waszą!” i prosząc Zbawiciela o wybaczenie zamalował Jego oczy przysłaniając je powiekami…

Chwilę później zasłabł, paleta farb i pędzle wypadły mu z rąk i spadł z rusztowania. Znaleziono go martwego…

Po przeniesieniu Krucyfiksu do kaplicy pw. św. Anny powoli o Nim zapominano. Aż do czasów „potopu” szwedzkiego, w latach 1655‑60, podczas którego Gdańsk, niszczony systematycznie przez najeźdźcę, pozostał wierny Rzeczypospolitej. Zauważono wtedy, że Chrystus z Krucyfiksu … otworzyć miał oczy i spoglądać boleśnie w dół!

Zjawisko powtórzyć się miało w 1734 r., w czasie tzw. wojny o sukcecję polską między stronnikami Stanisława Leszczyńskiego (1677, Lwów – 1766, Lunéville)Augusta III Sasa (1696, Drezno – 1763, Drezno). Gdańsk, broniony przez stronników Leszczyńskiego oblegany był wówczas przez armię sasko-rosyjską…

I po raz trzeci Chrystus miał otworzyć oczy podczas wojen napoleońskich, gdy w 1807 r. wojska francuskie w wojnie z IV koalicją antyfrancuską (Anglia, Rosja i Prusy) zdobyły miasto…

Do dnia dzisiejszego Chrystus z Zamalowanymi Oczami, wiszący na krzyżu (którego belki są późniejsze, niż sam Krucyfiks), po przyłączeniu Gdańska do Polski w 1945 r. (w czasie II Rzeczypospolitej kościół pw. św. Trójcy znajdował się w obrębie Wolnego Miasta Gdańska i zarządzali nim niemieccy protestanci), roztacza opiekę nad Swoimi parafianami, Swoim miastem i krajem.

Na razie wydaje się, że oczy ma zamknięte…

Popatrzmy na dwa filmy o kościele pw. Świętej Trójcy w Gdańsku:

  • KOŚCIÓŁ pw. ŚWIĘTEJ TRÓJCY w GDAŃSKU; źródło: www.youtube.com
  • KOŚCIÓŁ pw. ŚWIĘTEJ TRÓJCY w GDAŃSKU; źródło: www.youtube.com

Adres:

Kościół pw. Świętej Trójcy
ul. Świętej Trójcy 4
82-822 Gdańsk

Mapa dojazdu:

  • GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich: