MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

Valid XHTML 1.0 Strict

bł. MARCIN od św. Mikołaja LUMBRERAS y PERALTA
1598, Saragossa – ✟ 1632, Nagasaki
męczennik

patron: Filipin, Japonii, augustianów rekolektów

wspomnienie: 11 grudnia

wszyscy nasi święci
tutaj

Łącza do ilustracji (dzieł sztuki) związanych z błogosławionym:

  • bł. MARCIN od św. Mikołaja LUMBRERAS y PERALTA - współczesna figurka, katedra pw. Matki Bożej na Kolumnie, Imus; źródło: www.flickr.com
  • bł. MARCIN od św. Mikołaja LUMBRERAS y PERALTA - obraz beatyfikacyjny?; źródło: www.santiebeati.it
  • bł. MARCIN od św. Mikołaja LUMBRERAS y PERALTA i MELCHIOR od św. AUGUSTYNA SANCHEZ y PEREZ - obraz beatyfikacyjny?; źródło: www.eltestigofiel.org
  • MĘCZENNICY NAGASAKI - XVII w, obraz, Japonia, reprodukcja z 'Studium historyczne', Artur Toynbee; źródło: commons.wikimedia.org

Marcin (hiszp. Martin) Lumbreras y Peralta urodził się prawd. 8.xii.1598 r. w Saragossie (hiszp. Za­ragoza), stolicy prowincji Saragossa i regionu Aragonia (hiszp. Aragón), w Królestwie Hiszpanii (hiszp. Reino de España).

Pochodził z aragońskiej, szlacheckiej, katolickiej rodziny. Był najstarszym z czworga dzieci Łazarza (hiszp. Lazaro)— albo Wawrzyńca (hiszp. Lorenzo) — Lumbreras i Anny (hiszp. Ana) z domu Peralta.

Sakrament chrztu św. przyjął 10.xii.1598 r.

Sześć lat później przyjął sakrament bierzmowania.

Dzieciństwo i młodość spędził w rodzinnej Saragossie.

Wstąpił do Zakonu Augustianów Rekolektów (łac. Ordo Augustinianorum Recollectorum – OAR), założonego 5.xii.1588 r. w Toledo w Hiszpanii, poprzez oddzielenie od rodzimego Zakonu Świętego Augustyna (łac. Ordo Sancti Augustini – OSA), czyli augustianów. Augustianie rekolekci szczególnie podkreślają wierność regule św. Augustyna, napisanej przez św. Aureliusza Augustyna (łac. Aurelius Augustinus) z Hippony (354, Tagasta – 430, Hippona), w tym wspólnotowej modlitwie i prostocie życia zakonnego…

W 1617 r. Marcin zdecydował się wstąpić do augustianów rekolektów i 30.iv.1618 r. zapukał do bram klasztoru w miejscowości Borja w prowincji Saragossa, ok. 65 km na zachód od Saragossy, założonego w 1602 r. i istniejącego do 1835 r., gdy klasztor uległ zniszczeniu podczas tzw. I wojny karlistowskiej lat 1833‑9. Został przyjęty i otrzymał imię zakonne Marcina od św. Mikołaja.

Nowicjat odbył w Saragossie, w klasztorze augustiańskim pw. św. Jerzego (hiszp. San Jorge), po czym 1.v.1619 r. złożył śluby zakonne.

Prawdopodobnie był już wówczas jedynym z rodzeństwa, które przetrwało wiek młodzieńczy. Jeden z braci zginąć miał w bójce, próbując rozdzielić dwie sprzeczające się strony; drugi zmarł po wstąpieniu — idąc śladami starszego brata — do augustianów; natomiast siostra zmarła po wstąpieniu do zakonu karmelitanek (łac. Ordo Carmelitarum – OCarm), w opinii świętości…

W vii.1622 r. udał się, wypływając z portu w Kadyksie (hiszp. Cádiz) w regionie Andaluzji (hiszp. Andalucía), na południu Hiszpanii nad Zatoką Kadyksu nad Oceanem Atlantyckim, w gronie 14 augustiańskich braci, na misje.

Miejscem docelowym była Manila (filip. Maynila), miasto założone na wyspie Luzon na Filipinach, archipelagu wysp na Oceanie Spokojnym, gdzie istniała już diecezja manilska — erygowana 6.ii.1579 r. bullą „Illius fulti præsidio” (pl. Nadzwyczajne”) papieża Grzegorza XIII (1502, Bolonia – 1585, Rzym) — podlegająca wówczas archidiecezji meksykańskiej, należała bowiem wówczas do tzw. Wicekrólestwa Nowej Hiszpanii (hiszp. Nueva España), czyli kolonialnych posiadłości hiszpańskich w obrębie Oceanu Spokojnego. Podróż Marcina zaczęła się zatem od Meksyku (hiszp. México) i tam, w stolicy, mieście Meksyk (hiszp. Ciudad de México), prawd. katedrze metropolitalnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (hiszp. Asunción de María) — z rąk prawd. ordynariusza archidiecezji meksykańskiej, abpa Jana (hiszp. Juan Pérez de la Serna (1570, Cervera – 1631, Zamora) — przyjął święcenia kapłańskie.

Do Manili dotarł więc po prawie roku od rozpoczęcia podróży…

Augustianie rekolekci na Filipiny — dokładnie na wyspę Cebu, w środkowej części archipelagu — przybyli 12.v.1606 r., stając się jedną z najważniejszych historycznie grup, które doprowadziły do ewangelizacji Filipin. Dość wspomnieć, że w momencie przybycia Marcina do Filipin byli ordynariuszami wszystkich czterech diecezji na wyspach. Choć byli i są zakonem głównie kontemplacyjnym wypełniali tam rolę misjonarzy — z niezwykłą pokorą i zaangażowaniem, pracując zwykle w najbiedniejszych regionach wysp, prowadzili powierzone im owczarnie do Kościoła…

Ich pierwszy dom zakonny — centrum formacyjne pw. św. Jana Chrzciciela na wyspie Luzon (dziś już nieistniejące, zniszczone podczas wyzwalania Manili w czasie II wojny światowej — zakon zmienił wówczas swoją siedzibę, ale pozostał na Filipinach i do dziś tam posługuje) — powstał w Bagumbayan, ok. 10 km na zachód, tuż poza murami Manili właściwej, czyli części zwanej Intramuros. Trzy lata później powstało, już Intramuros, w miejscowości Makati (dziś należące do metropolii Manila), kolejne centrum formacyjne, które ustanowiono domem prowincjonalnym na Filipinach, oraz kościół i pustelnia pw. św. Mikołaja z Tolentino. Trochę później powstało centrum na wyspie Cebu oraz w miejscowości Imus w prowincji Cavite, ok. 20 km na południe od Manilii.

W 1621 r. augustianie rozpoczęli budowę kościoła pw. św. Sebastiana (hiszp. Basílica Menor de San Sebastián) w Manili, dziś bazyliki.

I tam — w Manili i okolicach, na wyspie Luzon — swoją misję rozpoczął Marcina od św. Mikołaja

Początkowo posługiwał jako zakrystian, a później, przez osiem lat, jako mistrz nowicjatu oraz ojciec duchowny filipińskiej części ówczesnej prowincji rekolektów pw. św. Mikołaja z Tolentino, obejmującej m.in. Brazylię i Meksyk — dziś na Filipinach działa odrębna prowincja pw. św. Ezechiela (hiszp. San Ezequiel) Moreno, obejmująca także Tajwan i Sierra Leone. Szczególnym rysem jego duchowości była cześć oddawana Matce Bożej na Kolumnie (hiszp. Nuestra Señora del Pilar), której oryginał znajduje się katedrze pw. Matki Bożej na Kolumnie w Saragossie, i której Figurkę przywiózł z Hiszpanii i której kult rozprzestrzeniał we wspomnianym kościółku pw. św. Mikołaja z Tolentino.

Do 1631 r., gdy w liście z 4.viii.1631 r. poprosił swego wikariusza generalnego — był nim prawd. bp Piotr (hiszp. Pedro) de Arce (1545, Catadiano – 1645), ordynariusz diecezji Cebu, arcybiskupstwo Manili nie miało bowiem wówczas swego arcybiskupa — o pozwolenie na wyjazd na misje do Japonii

Dokładnie rok później, 4.viii.1632 r. wypłynął z Manilii. Po 8 dniach, wraz ze współbratem, Melchiorem od św. Augustyna (hiszp. Melchor de San Agustín) Sánchez y Pérez (1599, Grenada – 1632, Nagasaki), wylądował w Nagasaki, w zachodniej części wyspu Kiusiu, gdzie istniała już społeczność chrześcijańska — od czasów wielkiego misjonarza, św. Franciszka Ksawerego (hiszp. Francisco de Javier) de Jaso y Azpilicueta (1506, Xavier – 1552, Sancian), była to w zasadzie największa społeczność chrześcijańska na wyspach japońskich — ale gdzie od lat trwały prześladowania, noszące znamiona planowej eksterminacji, wobec wiernych.

Pierwsi męczennicy — św. Paweł Miki i jego 25 towarzyszy — zostało ukrzyżowanych już 5.ii.1597 r. 17 lat później natomiast, w 1614 r., cesarz japoński — był nim wówczas cesarz Go—Mizunoo (1596‑1680) serią edyktów zdelegalizował chrześcijaństwo.

Szczególnym nienawiścią wobec chrześcijan wykazywał się siogun — czyli generał — Hidetada (1579‑1632) z rodu Tokugawa. Choć od 1623 r. zrezygnował z rządów na rzecz swojego starszego syna i następcy, Iemitsu Tokugawy (1604‑1651), pozostał ō–gosho — czyli „siogunem w stanie spoczynku” — zachowując praktycznie pełnię władzy. I to on uchwalił drakońskie, antychrześcijańskie prawo. Zabroniono katolickim kapłanom wstępu do miasta Nagasaki i na wyspę. Mieszkańcom zabroniono praktykowania chrześcijaństwa. Spalono chrześcijańskie książki. Chrześcijańskich lokalnych władców ziemskich, tzw. daimyō, siłą zmuszano do popełnienia samobójstw. Na innych wymuszano apostazję, bądź w przypadku odmowy, skazywano na karę śmierci.

Misjonarze jednak nie opuścili całkowicie wysp japońskich. Trwała praca potajemna, nielegalna. Wzięli w niej udział także i augustianie rekolekci. W okolicach Nagasaki pojawili się w 1623 r.

W 1629 r. aresztowanych zostało dwóch z nich, o. Franciszek od Jezusa (hiszp. Francisco de Jesús) Terrero y Pérez (1597, Villamediana – 1632, Nagasaki)Wincenty od św. Antoniego (port. Vicente de Santo António) Simões y Pereiro (1590, Albufeira – 1632, Nagasaki). Z więzień w Ōmura (ok. 30 km na północ od Nagasaki), a potem w Nagasaki, przemycili list do swoich przełożonych, w którym prosili o przybycie innych misjonarzy na ich miejsce.

I to ich zastąpić mieli Marcin od św. Mikołaja wraz z Melchiorem od św. Augustyna. Mieli być może nadzieję, że w Japonii nastaną lepsze czasy, bowiem 14.iii.1632 r. zmarł ō–gosho Hidetada. Być może sądzono, że jego następca, siogun Iemitsu, nie okaże się tak okrutny…

Na próżno. Okazało się to już 3.ix.1632 r., niecały miesiąc po przybiciu do brzegów Japonii. Tego dnia bowiem — jakże symbolicznie —obaj ich poprzednicy spaleni zostali żywcem na stosie. Nowy władca okazał się równie okrutny i może nawet jeszcze bardziej bezwzględny…

Niestety, w rezultacie nieporozumień z chińskimi przewodnikami i kupcami, na których statku przypłynęli na japońskie wyspy, Chińczycy zdradzili. Ujawnili fakt przybycia misjonarzy siogunowi Iemitsu.

Powiadomieni o zdradzie rekolekci schronili się, pod opieką lokalnych chrześcijan, w okolicznych górach. Tam potajemnie spotkali się z ukrywającym się od 1632 dominikaninem — członkiem Zakonu Kaznodziejskiego (łac. Ordo Prædicatorum – OP) — św. o. Dominikiem (hiszp. Domingo) Ibáñez y Erquicia (ok. 1589, Régil – 1633, Nagasaki), który zaczął ich nauczać lokalnego języka…

Pomagała im, jako tłumaczka i nauczycielka, a jednocześnie posługująca jako kate­chetka, młoda lokalna dziewczyna, św. Magdalena z Nagasaki (1611, Nagasaki – 1634, Nagasaki), uprzednio pomagająca ich poprzednikom…

W górach nie pozostali jednakże zbyt długo. Chęć prowadzenia działalności misyjnej pchnęła ich w kierunku Nagasaki…

I tam 3.xi.1632 r. zostali pochwyceni. Przetrzymywano ich w ciemnej celi, w tej samej, w której ongiś przetrzymywani byli ich poprzednicy, bł. Franciszek od Jezusa i bł. Wincenty od św. Antoniego

10.xii.1632 r. prześladowcy przywiązali obu współbraci do kolumn i próbowali torturami wymusić na nich — w imieniu cesarza japońskiego — wyrzeczenie się wiary.

Odmówili.

Zostali więc powoli, systematycznie spaleni żywcem. Melchior od św. Augustyna zmarł po czterech godzinach powolnej męczarni w ogniach stosu. Marcin od św. Mikołaja, ku zdziwieniu i podziwie gapiów, przetrwać miał 18 godzin.

Śmierć ponieśli więc 11.xii.1632 r. …

Świadkami było 32 portugalskich kupców, którzy akurat znajdowali się w Nagasaki, którzy złożyli pożniej zeznania w Manilii…

Rok później schwytany został św. Dominik Ibáñez y Erquicia, którego poddano torturze tsurushi — powieszono za nogi na linie, w jamie z nieczystościami, z jedną ręką przywiązaną do ciała a drugą wolną, by w każdej chwili mógł dać znak, że jest gotów do wyrzeczenia się wiary. Skórę czaszki nacięto w okolicach uszu i czole, aby pozwolić na spadek ciśnienia krwi w głowie. Nie uległ…

Taką samą śmiercią w 1634 r. zginęła św. Magdalena z Nagasaki, która ongiś pomagała Marcinowi w miesiącach po przybyciu do Japonii. I ona nie ugięła się…

Pięć lat później, w 1637 r., w Shimabara, ok. 60 km na zachód od Nagasaki, wybuchła rebelia przeciw antychrześcijańskiej polityce sioguna Iemitsu. Podczas jej tłumienia zamordowano tysiące chrześcijan…

Razem w tym jednym z największych w historii prześladowań chrześcijan, w ciągu bez mała 40 lat, wymordowano kilkadziesiąt tysięcy wiernych…

Dwa lata później, w 1639 r., siogun Iemitsu oficjalnie odizolował Japonię od reszty świata. Ograniczył handel poddanych do holenderskich kupców, z którymi prowadził interesy jedynia na wybudowanej przez Holendrów sztucznej wyspie Dejima niedaleko Nagasaki, oraz do wybranych pełnomocników handlu z Chinami.

Kilka dziesięcioleci później, 28.v.1694 r., pozostawiona przez Marcina od św. Mikołaja w kościele pw. św. Mikołaja z Tolentino figurka Matki Bożej na Kolumnie przeniesiona została uroczyście do centrum augustiańskiego i kościoła w mieście Imus. Tam też znajduje się do dziś — w katedrze pw. Matki Bożej na Kolumnie (hiszp. Nuestra Señora Del Pilar). W 2012 r. została uroczyście koronowana…

Obu współbraci beatyfikował 23.iv.1989 r. św. Jan Paweł II (1920, Wadowice – 2005, Watykan) podczas uroczystości na Placu św. Piotra (wł. Piazza San Pietro)Watykanie.

św. Jan Paweł II mówił wówczas:

Przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa BożegoDz 14, 22, [pisze świadek podróży apostolskich św. Pawła]

Zaiste, doświadczenie Krzyża jest warunkiem koniecznym nowego stworzenia. Świadczą o tym MarcinMelchior, męczennicy zakonu Augustianów Rekolektów. Wyruszyli z Hiszpanii, by pomagać w szerzeniu Ewangelii na wyspach filipińskich […] Pragnęli łagodzić cierpienia zagrożonych nowych społeczności chrześcijańskich. Dlatego też zdecydowali udać się do Japonii, gdzie na skutek represji chrześcijanie pozbawieni zostali swych pasterzy.

[Ich wysiłki] […] były owocem ducha misyjnego i ewangelizacyjnego, który charakteryzował ówczesny Kościół w Hiszpanii. Urodzeni w katolickich rodzinach […] porzucili wszystko i podążyli za Chrystusem. Ci męczennicy, chwała Kościoła i rodziny augustiańskiej, dla hiszpańskich rodzin powinni stać się zarzewiem nowej chrześcijańskiej witalności, która umożliwiła zaniesienie dobrej nowiny o zbawieniu do najdalszych zakątków świata. Niech [hiszpańskie rodziny] nie zatracają tych wartości. Niech nie zapominają, że wielu takich świadków wiary, wzbogaca dziś i uświetnia historię Hiszpanii!

Dzisiejsza uroczystość, gdy wynosimy do chwały ołtarzy dwóch świetnych synów Aragonii i Andaluzji, jest wyśmienitą okazją, by pobudzić dynamizm wiary wśród głoszących słowo Boże, którzy wnoszą rzeczywiste wartości do rodzin i zasiewają ziarna nowych powołań działalności apostolskiej i ewangelizacyjnej, działalności, która stała się jakże wspaniałym elementem dziejów narodu hiszpańskiego.

A zgromadzenie Augustianów Rekolektów, które obchodzi 400‑lecie wierności regule św. Augustyna, niech się raduje swymi nowymi błogosławionymi […] Niech pozostają wzorem do naśladowania, heroiczności cnót apostolskich i wytrwałości w wyznawaniu wiarę”…

I niech raduje się nimi także cała Japonia…

Posłuchajmy „Te Deum Laudamus” ku czci 26 męczenników Japonii roku 1597:

  • TE DEUM LAUDAMUS - ku czci 26 męczenników Japonii roku 1597; źródło: www.youtube.com

Popatrzmy też na pomnik ku czci 26 męczenników Japonii w Nagasaki:

  • 26 MĘCZENNIKÓW JAPONII - pomnik, Nagasaki; źródło: www.youtube.com

Pochylmy się nad słowami Ojca św. Jana Pawła II ze Mszy św. beatyfikacyjnej 23.iv.1889 r. w Watykanie (po włosku):

Popatrzmy na mapę życia błogosławionego:

  • GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

angielskich:

hiszpańskich:

norweskich:

włoskich: