MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

Valid XHTML 1.0 Strict

9 św. MĘCZENNIKÓW z TURÓN
✟ 1934, Turón
zakonnicy i męczennicy

patron: Zgromadzenia Braci Szkół Chrześcijańskich
Zgromadzenia Męki Jezusa Chrystusa
Hiszpanii

wspomnienie: 9 października

wszyscy nasi święci
tutaj

Łącza do ilustracji (dzieł sztuki) związanych ze świętym:

  • MĘCZENNICY z TURÓN - 1935, Madryt, święty obrazek; źródło: www.todocoleccion.net
  • MĘCZENNICY z TURÓN - współczesne wyobrażenie; źródło: www.vatican.va
  • MĘCZENNICY z TURÓN - współczesne wyobrażenie; źródło: www.eltestigofiel.org
  • MĘCZENNICY z TURÓN - współczesne wyobrażenie; źródło: www.lasalle.org
  • MĘCZENNICY z TURÓN; źródło: www.santiebeati.it
  • MĘCZENNICY z TURÓN; źródło: lasalleciano.sallenet.org
  • MĘCZENNICY LASALIAŃSCY z TURÓN - witraż-pomnik, Bugedo; źródło: www.lasalle.org
  • MĘCZENNICY LASALIAŃSCY z TURÓN; źródło: www.santiebeati.it
  • MĘCZENNICY LASALIAŃSCY z TURÓN; źródło: www.santiebeati.it
  • MĘCZENNICY LASALIAŃSCY; źródło: lasalle.edu.mx
  • TURÓN - kolegium im. Matki Bożej z Covadonga; źródło: commons.wikimedia.org
  • CMENTARZ w TURÓN - miejsce zbrodni; www.sotodelamarina.com
  • RELIKWIE MĘCZENNIKÓW z TURÓN - ołtarz, kaplica męczenników, klasztor pw. Najświętszej Maryi Panny, Bugedo; źródło: www.bujedo.com
  • CENOTAF MĘCZENNIKÓW z TURÓN - cmentarz, klasztor pw. Najświętszej Maryi Panny, Bugedo; źródło: www.bujedo.com

12.iv.1931 r. rozpoczęła się pierwsza faza lewackiej rewolucji w Hiszpanii. Tego dnia monarchistyczna prawica przegrała wybory samorządowe i dwa dni później król Alfons XIII Bourbon (1886, Madryt – 1941, Rzym) zmuszony został do opuszczenia kraju. Powstała tzw. Druga Republika Hiszpańska (hiszp. Segunda República Española), charakteryzująca się wzmagającą się walką między siłami zachowawczymi a lewackimi, rewolucyjnymi, w dużej mierze inspirowanymi przez rosyjski komunizm. 9.xii.1931 r., po wygranych kolejnych wyborach, lewacy doprowadzili do uchwalenia nowej konstytucji. Wprowadzono cywilne śluby, dozwolono na rozwody. Jednocześnie znacjonalizowano własność kościelną — czyli zalegalizowano rabunek mienia kościelnego — i zmuszono Kościół do płacenia za wykorzystywanie pomieszczeń uprzednio do niego należących. Zabroniono publicznych zgromadzeń i procesji, wyrzucono krucyfiksy ze szkół. Szkoły katolickie mogły jeszcze działać, ale już poza państwowym systemem nauczania…

A w 1933 r. — mimo protestu Kościoła, mimo encykliki papieża Piusa XI (1857, Desio – 1939, Watykan)Dilectissima Nobis” (pl. Nasz umiłowany”), z podtytułem „O opresji Kościoła w Hiszpanii”, z 6.vi.1933 r. — zabroniono mnichom i zakonnikom nauczania w szkołach…

Jedną z takich szkół było założone w 1917 r. kolegium pw. Matki Bożej z Covadonga (hiszp. Nuestra Señora de Covadonga) w osiedlu Turón, w gminie Mieres, we wspólnocie autonomicznej Asturia (hiszp. Asturias), prowadzone przez Zgromadzenie Braci Szkół Chrześcijańskich (łac. Fratres Scholarum Christianarum – FSC) — wspólnotę zakonną, założoną przez francuskiego kapłana, św. Jana Chrzciciela (fr. Jean‑Baptiste) de la Salle (1651, Reims – 1719, Rouen), nazywaną w skrócie od nazwiska ojca założyciela lasalianami.

Turón było w zasadzie zlepkiem osiedli położonych w kotlinie o tej samej nazwie, które doświadczyło na przełomie XIX i XX w. przyspieszonej industrializacji w związku z odkryciem pokładów węgla. W 1926 r. w kotlinie funkcjonowało 9 szybów kopalnianych…

I tam szkołę — kolegium — dla dzieci rodzin górniczych prowadzili lasalianie. Szkołę założyła i braci lasaliańskich sprowadziła największa w owych latach hiszpańska firma AHV (hiszp. Altos Hornos de Vizcaya), zajmująca się głównie produkcją stali i będąca właścicielem wszystkich kopalni w regionie. Tam bracia nadal mogli, choć częściowo potajemnie, łamiąc uchwalone lewackie prawo, nauczać i wychowywać. Czynili to tak dobrze, że większość górników wolała posyłać swoje pociechy do lasalianów, niż do zsekularyzowanych szkół państwowych.

4.x.1934 r., wobec trudnej sytuacji ekonomicznej, głównie komunistyczne i lewackie organizacje, mimo zmian zachodzących w kraju, przeprowadzanych zresztą przez prawicową koalicję CEDA (hiszp. Confederación Española de Derechas Autónomaspl. Hiszpańska Konfederacja Prawicy Autonomicznej), wybuchła tzw. marksistowska „rewolucja w Asturii”.

Socjaliści, którzy już wówczas głosili, iż „socjalizm musi uciec się do największej przemocy, aby usunąć kapitalizm. Celem rewolucji nie może być przestraszenie kapitału, ale zniszczenie goPio Moa, „Mity wojny domowej, przygotowywali się do niej przez prawie rok. Zamiarem było narzucenie dyktatury w stylu rosyjskiego komunizmu…

Rebelia doprowadziła do starć w 26 prowincjach Hiszpanii, ale szczególnie krwawy przebieg miała w Asturii, stąd nazwa, pod którą przeszła do historii. Tam centrum buntu znajdowało się w stolicy, Oviedo, oraz we wspomnianym Mieres. Lokalni komunistyczni watażkowie mieli nadzieję na szybkie zwycięstwo.

„Rewolucja” wybuchła również w Turónie, oddalonym o ok. 13 km od Mieres. Zaatakowano i zajęto budynek hiszp. Guardia Civil” (pl. „Straż obywatelska”), paramilitarnych oddziałów państwowych, odpowiedzialnych m.in. za zwalczanie przestępczości i utrzymanie ładu i porządku…

Ale tak naprawdę pierwszymi ofiarami stali się lokalni dyrektorzy firmy AHV i oczywiście katoliccy duchowni. W Turón byli nimi lasalianie, którzy kłuli w oczy lewackich watażków swą świetnie prowadzoną szkołą. No i mieli śmiałość co niedziela prowadzić swych podopiecznych na Mszę św. do kościoła…

Dzień po wybuchu buntu więc, 5.x.1934 r. wcześnie rano, w czasie odprawiania codziennej porannej Mszy św. w szkolnej kaplicy przez kapłana — zakonnika Zgromadzenia Męki Jezusa Chrystusa (łac. Congregatio Passionis Iesu Christi – CP), czyli pasjonistę — który odpowiadał za stronę duchową owczarni kotliny Turón, lasaliańska placówka została zaatakowana przez rozszalałą tłuszczę komunistyczną. Poszukiwano broni i choć jej nie znaleziono uwięziono obecnych tam:

  • ośmiu współbraci lasalianów:
    • br. Cyryla Bertrama (hiszp. Cirilo Bertrán) —
      Józefa (hiszp. José) Sanz y Tejedor
      (ur. 20.iii.1888, Lerma), dyrektora kolegium w Turón
    • br. Augusta Andrzeja (hiszp. Augusto Andrés) —
      Romana Martínez y Fernández
      (ur. 6.v.1910, Santander )
    • br. Marcjana Józefa (hiszp. Marciano José) —
      Filomena (hiszp. Filomeno) López y López
      (ur. 5.xi.1900, El Pedegral Pobo)
    • br. Beniamina Juliana (hiszp. Benjamín Julián) —
      Wincentego (hiszp. Vicente) Alonso y Andrés
      (ur. 27.x.1908, Jaramillo de la Fuente)
    • br. Wiktoriana Piusa (hiszp. Victoriano Pío) —
      Klaudiusza (hiszp. Claudio) Bernabé y Cano
      (ur. 7.vii.1905, San Millan de Lara)
    • br. Juliana Alfreda (hiszp. Julián Alfredo) —
      Wilfryda (hiszp. Vilfrido) Fernández y Zapico
      (ur. 24.xii.1902, Cifuentes de Rueda)
    • br. Aniceta Adolfa (hiszp. Aniceto Adolfo) —
      Emanuela (hiszp. Manuel) Seco y Gutiérrez
      (ur. 4.x.1912, Celada Morlantes)
    • br. Benicjusza od Jezusa (hiszp. Benito de Jesús) —
      Hektora (hiszp. Héctor) Valdivielso y Sáez
      (ur. 31.x.1910, Buenos Aires)
  • oraz kapłana—pasjonistę:
    • o. Innocentego od Maryi Niepokalanej (hiszp. Inocencio of the Immaculata) —
      Emanuela (hiszp. Manuel) Canoura y Arnau
      (ur. 10.iii.1889, Santa Cecilia de Valle de Oro)

Zdążyli tylko spożyć cały Chleb Eucharystyczny, chroniąc Go w ten sposób przed profanacją…

Przetrzymywano ich w „Casa del Pueblo” (pl. „dom ludowy”), budynku, w którym działała druga w Turón szkoła, nie ciesząca się jednakże tak dobrą opinią, jak szkoła lasaliańska, a który lewacy zajęli zamieniając niektóre klasy na więzienne cele…

Istnieją przekazy, że próbowano ich namówić na przystąpienie do „rewolucji”. Odmawili, bo — jak twierdzą źródła lewackie — „nie mogli, chyba że w ramach pełnienia posługi duszpasterskiej”.

Przez cztery dni uwięzienia, gdy do ich cel co rusz dołączano nowych — a to członków jakże bliskiej Piusowi XI Akcji Katolickiej, której nawet poświęcił część swojej pierwszej encykliki łac. Ubi arcano Dei Consilio” (pl. „Tajemniczy plan Boży”), z podtytułem „o pokoju Chrystusowym w Królestwie Chrystusa”; a to przedstawicieli dyrekcji — modlili się nieustannie odmawiając różaniec. Spowiadali się i pocieszali innych…

Samozwańczy tzw. komitet rewolucyjny” przez trzy dni zastanawiał się, co zrobić z za­trzymanymi. W końcu 8.x.1934 r. zdecydowano się na rozwiązanie najprostsze. I ostateczne — zdecydowano się przetrzymywanych rozstrzelać…

Bracia Szkół Chrześcijańskich i pasjonista, o. Innocenty, przyjęli wyrok spokojnie — według niektórych źródeł nie tyle oznajmiono go im, ile dano do zrozumienia, że czeka ich śmierć. Wyspowiadali się więc ponownie i udzieli przebaczenia swym oprawcom.

9.x.1934 r., po północy — podobnie jak w wielu innych krajach, w Hiszpanii oprawcy często mordowali swoje ofiary nocą lub wczesnym rankiem, próbując uniknąć zainteresowania zwykłych mieszkańców — wyprowadzono ich z „domu ludowego”. Ponoć powiedziano im, że „idą kopać okopy wojskowe”…

Szli spokojnie przez uśpioną osadę, gnani przez komunistycznych rzezimieszków, w stronę cmentarza.

Wiedzieli, gdzie są prowadzeni, a szli spokojnie, jak owce prowadzone na rzeź” — zeznał później ów Sylweriusz Castañón, który wraz z niejakim Józefem (hiszp. José) García, zwanym „el Casín”, dowodził eskortującą skazańców naprędce skleconą bandą rzezimieszków — trzeba ich było specjalnie sprowadzać z Mieres i Santullano (w zasadzie przedmieścia Mieres, oddalonego o ok. 3 km od jego centrum), bo w Turón nie znalazła się odpowiednia ilość górników chętnych do pełnienia roli katów…

Modlili się i wspierali wzajemnie.

Droga zajęła ok. 8‑10 minut. Gdy dotarli do cmentarza czekał już na nich specjalnie wykopany — na polecenie niejakich Sylweriusza (hiszp. Silverio) Castañón, socjalisty i szefa rewolucyjnej „rady” — dół. Stanęli nad nim w rzędzie. Przed oczami mieli sylwetki „rewolucjonistów”, z karabinami w nich wymierzonymi, a za nimi oświetlone, jaśniejące w ciemności ściany prowadzonej przez nich szkoły…

Potrzebne były dwie salwy plutonu egzekucyjnego. Po drugiej zabójcy podeszli do zakonników i dobijali ich strzałami z pistoletów. Niektórych prawd. dobito uderzeniami kolb karabinów w głowę. Ciała ograbiono z ubrań…

Razem z zakonnikami zamordowano dwóch policjantów, a pięć dni później dyrektora miejscowych kopalń, inżyniera Rafaela del Riego y de Ramón, szefa straży kopalnianej Kandyda (hiszp. Cándido) del Agua, oraz korespondenta gazety „Region” (hiszp. „Región”), Cezara (hiszp. César) Gómez…

„Rewolucja w Asturii” padła po ok. dwóch tygodniach, 19.x.1934 r. Dwa dni później odkopowano zwłoki pomordowanych duchownych i pochowano je w odrębnych trumnach na tym samym cmentarzu.

W trakcie rebelii zniszczono 58 kościołów. Zniszczono założony w XVI w. Uniwersytet Oviedo (hiszp. Universidad de Oviedo), w mieście o tej samej nazwie, w tym jego bibliotekę i galerię sztuki. Zniszczono dziesiątki ośrodków kultury i sztuki.

Zamordowano ok. 1,400 osób, w tym 34 duchownych i seminarzystów oraz 3 poza Asturią. Większość zamordowanych postawiono przed „ludowymi sądami”, gdzie prokuratorzy i sędziowie niejednokrotnie byli także wykonawcami wyroków.

Wzór zachowań rewolucyjnych wobec Kościoła został ustalony. Tak jak i ustalone zostały wzorce „tłumaczenia” popełnionych zbrodni. A mianowicie lewackie źródła, oprócz nieustannego podnoszenia nienaruszalnych jakoby „praw historii”, twierdziły, że zostali zamordowani „tu, na ziemi, by cieszyć się lepszym życie po prawicy Boga Ojca”. No i dodawali, że istniały „uzasadnione podejrzenia o stosowanie praktyk homoseksualnych i pedofilskich wobec dzieci w szkole lasaliańskiej”. Stare, haniebne pomówienia i sztuczki lewackie…

Kilka miesięcy później, 26.ii.1935 r., po upadku owej „rewolucji”, zwłoki pomordo­wanych ponownie wydobyto i przeniesiono uroczyście do specjalnego mauzoleum na cmentarzu w Bugedo (oprócz kapłana pasjonisty, o. Innocentego od Maryi Niepokalanej, którego pochowano w jednym z klasztorów jego Zgromadzenia)…

W dniach 17‑23.vi.1935 w Oviedo odbył się proces odpowiedzialnych za masakry w Turón. Siedmiu z oskarżonych skazano na 12 lat więzienia, 36 na dożywocie, a czterech, w tym Sylweriusza Castañón, na karę śmierci.

Rok później aliści rewolucyjny szał ogarnął już całą Hiszpanię. W największej od czasów starożytnych, a może i największej w historii w ogóle, fali prześladowań chrześcijan komunistyczni, lewaccy zbrodniarze — na wzór „wyćwiczony” dwa lata wcześniej w Asturii, zamordowali 12 biskupów, 4,194 księży, 2,365 zakonników, 283 zakonnice i setki tysięcy wiernych, a zniszczeniu uległo ponad 2,000 świątyń. A wszyscy skazani w Oviedo — także skazani na karę śmierci — zostali przez lewaków zwolnieni z więzień i rozpierzchli się…

Beatyfikowani zostali 29.iv.1990 r. przez św. Jana Pawła II (1920, Wadowice – 2005, Watykan).

Tego samego dnia w mieście León w dalekiej Nikaragui 25‑letnia młoda kobieta, niejaka Rafaela Bravo y Jiron, uległa natychmiastowemu, niewytłumaczalnemu wyleczeniu z raka macicy. A dawano jej dwa tygodnie życia. Ale przez 18 dni poprzedzających beatyfikację jej mąż, za radą lokalnych lasalianów, codziennie dwukrotnie odmawiał nowennę do męczenników z Turón

Kościół uznał niezwykłość owego wydarzenia i 21.xi.1999 r., w bazylice pw. św. Piotra na Watykanie, i mocą władzy papieskiej św. Jan Paweł II kanonizował 9 męczenników z Turón. Byli pierwszymi kanonizowanymi męczennikami komunistycznej „rewolucji” w Hiszpanii.

św. Jan Paweł II mówił wówczas:

Trzeba bowiem, ażeby [Chrystus] królował1 Kor 15, 25, mówi św. Paweł […] Władza Chrystusa już jest wprowadzana poprzez posługę dla bliźniego, poprzez zwalczanie zła, cierpienia i ludzkiej nędzy, aż do ‘pokonania śmierci1 Kor 15, 25. Wiara w zmartwychwstałego Chrystusa pozwala tylu mężczyznom i kobietom na poświęcenie się i oddanie przemianie świata dla przywrócenia go Ojcu, tak by ‘Bóg był wszystkim dla wszystkichpor. 1 Kor 9, 22.

Takie oddanie motywowało […] Braci Szkół Chrześcijańskich z kolegium pw. Najświętszej Maryi Panny z Covadonga [i posługującego w nim o. pasjonistę] […] Ich życie uwieńczone zostało męczeńską koroną w Turón w Asturii w 1934 […] Nie wahali się przelać krwi za Chrystusa, pokonali śmierć i teraz mają udział w chwale Królestwa Bożego. Dlatego z radością włączam ich do grona świętych ukazując ich na przykład życia chrześcijańskiego i jako naszych orędowników u Boga […]

Jak zaświadczyli ci, co widzieli, przygotowywali się do śmierci tak, jak żyli: pozostając w modlitwie w duchu braterskim, nie ukrywając swego stanu duchownego i ze stałością tych, którzy wiedzą, że są obywatelami Królestwa Niebieskiego. Nie byli bohaterami ludzkich zmagań, wojen — nie uczestniczyli w nich — ale wychowawcami młodzieży. Jako osoby konsekrowane i jako nauczyciele i wychowawcy przyjęli zgotowany im los w duchu autentycznego świadectwa wiary, ostatniej lekcji udzielając swoją męczeńską śmiercią.

Niech ich przykład i ich orędownictwo ożywia […] cały Kościół!

Popatrzmy na trzy krótkie etiudki o św. męczennikach z Turón (po hiszpańsku):

  • MĘCZENNICY z TURÓN; źródło: www.youtube.com
  • MĘCZENNICY z TURÓN; źródło: www.youtube.com
  • MĘCZENNICY z TURÓN; źródło: www.youtube.com

Obejrzyjmy także film o rewolucji roku 1934 (po angielsku):

  • REWOLUCJA w ASTURII; źródło: www.youtube.com

Pochylmy się nad homilią św. Jana Pawła II, wygłoszoną 29.iv.1990 r. w Watykanie, podczas Mszy św. beatyfikacyjnej męczenników z Turón (po hiszpańsku)::

a także nad homilią św. Jana Pawła II, wygłoszoną 21.xi.1999 r. w Watykanie, podczas Mszy św. kanonizacyjnej męczenników z Turón (po angielsku):

Popatrzmy na mapę okolic Turón:

  • GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

angielskich:

hiszpańskich:

norweskich:

włoskich: