MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU
Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

św. ALBERT (Adam Hilary Bernard CHMIELOWSKI)
(1845, Igołomia - 1916, Kraków)
zakonnik

patron: albertynek i albertynów, artystów plastyków, diecezji sosnowieckiej

wspomnienie: 17 czerwca

Łącza do ilustracji (dzieł sztuki) związanych ze świętym:

  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: obraz kanonizacyjny, 1989; źródło: www.vatican.va
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: zdjęcie, czasy studenckie; źródło: www.albertynki.pl
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: zdjęcie, wśród powstańców; źródło: www.albertynki.pl
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: lata 1865-1880, zdjęcie, malarz; źródło: www.albertynki.pl
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: lata 1862-1884, zdjęcie, Apostoł Podola; źródło: www.albertynki.pl
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: 1915, zdjęcie legitymacyjne; źródło: www.albertynki.pl
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI; źródło: saints.sqpn.com
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: GIERYMSKI, ALEKSANDER (1850, Warszawa - 1901, Rzym); źródło: pl.wikipedia.org
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI; WYCZÓŁKOWSKI, LEON (1852, Huta Miastkowska k. Garwolina - 1936, Warszawa), 1934 (niedokończony), klasztor Albertynów, Kraków; źródło: portalwiedzy.onet.pl
  • św. ALBERT ADAM CHMIELOWSKI: MASZYŃSKI, Julian (1847-1901), ok. 1886; źródło: www.pmkkassel.de
  • ECCE HOMO: CHMIELOWSKI, ADAM (1845, Igołomia - 1916, Kraków), 1881, olejny na płótnie, 146x96.5cm, kaplica Sióstr Albertynek pod wezwaniem Ecce Homo, Kraków; źródło: www.pinakoteka.zascianek.pl
  • OPUSZCZONA PLEBANIA: CHMIELOWSKI, ADAM (1845, Igołomia - 1916, Kraków), 1888, olejny na płótnie, 71.5x56.8cm, Muzeum Narodowe, Warszawa; źródło: www.pinakoteka.zascianek.pl
  • św. FRANCISZEK z ASYŻU: CHMIELOWSKI, ADAM (1845, Igołomia - 1916, Kraków), ok. 1902-1910, akwarela na tekturce, 19x8.8; źródło: www.albertynki.pl

Adam Hilary Bernard Chmielowski urodził się 1845 r. w Igołomii pod Krakowem. Pochodził z zubożałej rodziny ziemiańskiej – ojcem był Wojciech Chmielowski, w późniejszym czasie naczelnik carskiej korony celnej, a matką Józefa Borzysławska – jako pierwsze z czworga dzieci.

Uroczystość chrztu „z wody” (bez udziału księdza) dopełniono ceremonią w kościele Nawiedzenia Panny Marii na Nowym Mieście w Warszawie dwa lata po urodzeniu.

Kiedy miał 8 lat, umarł mu ojciec. Zaraz potem Adam wyjechał szkolić się w Korpusie Kadetów w Sankt Petersburgu (otrzymał na to stypendium rządowe).

W Warszawie, dokąd powrócił w 1858 r., skończył gimnazjum (im. Jana Pankiewicza).

Po śmierci matki w 1859 r. opiekę nad dziećmi przejęła siostra męża, Petronella Chmielowska. Podjął studia w Instytucie Rolniczo-Leśnym w Puławach (zwanych wówczas Nową Aleksandrią). Tu poznał się, między innymi, z Maksymilianem Gierymskim (1846, Warszawa - 1874, Reichenhall), znanym później malarzem.

Był to czas rosnącego napięcia i przygotowań powstańczych. Adam włączył się w nie czynnie. Gdy powstanie wybuchło w styczniu 1863 r. przerwał studia i przyłączył się do walczących.

Walczył w oddziałach Leona Frankowskiego (1843, Liwki Szlacheckie - 1863, Lublin), m.in. w zwycięskiej potyczce pod Kurowem, i Mariana Langiewicza (1827, Krotoszyn - 1887, Konstantynopol), w bitwie pod Grochowiskami. Z tym ostatnim przeszedł do Galicji, gdzie został wzięty do niewoli. Z Ołomuńca udało mu się uciec i wrócił do zaboru rosyjskiego ponownie przyłączając się ponownie do polskich oddziałów.

W przegranej bitwie pod Mełchowem został ciężko ranny i stracił lewą nogę.

Wobec groźby zesłania na Sybir zorganizowano mu wyjazd za granicę. Tam otrzymał protezę i podjął studia malarskie w Paryżu.

Po ogłoszeniu amnestii w 1865 r. powrócił do kraju. Próbował podjąć studia malarskie w Warszawie, ale nie uzyskał wsparcia finansowego ze strony fundacji rodzinnej. Wyjechał więc do Gandawy na studia politechniczne, wszelako już po roku rozpoczął naukę w akademii sztuk pięknych w Monachium. Tam powstają jego pierwsze większe dzieła, które wysyła na wystawy i konkursy do Paryża i Warszawy.

W 1875 r. wraca do Polski, mieszka w Warszawie i we Lwowie. To z tego okresu pochodzi między innymi jego słynny obraz Ecce Homo (patrz obok). I tu zaprzyjaźnił się z wybitnymi artystami tego okresu, Stanisławem Witkiewiczem (1851, Poszawsze - 1915, Lovran), Józefem Marianem Chełmońskim (1849, Boczki - 1914, Kuklówka Zarzeczna) , Ignacym Aleksandrem Gierymskim (1850, Warszawa - 1901, Rzym), Leonem Janem Wyczółkowskim (1852, Huta Miastkowska - 1936, Warszawa).

Powoli w jego artystycznej twórczości zaczęła dominować tematyka religijna, czego oczywistym wyrazem jest Ecce Homo. Religijne obrazy Adama Chmielowskiego przyniosły mu miano „polskiego Fra Angelico”. W sumie namalował 61 obrazów olejnych, 22 akwarele i 15 rysunków.

W 1880 r. nastąpił – wraz z namalowaniem Ecce Homo - duchowy zwrot w jego życiu. Wstąpił najpierw do zakonu jezuickiego, ale po roku – z powodu depresji i załamania - zrezygnował z nowicjatu. Podczas pobytu u brata w Kudryńcach (zabór rosyjski) namalował szereg widoków Podola (z tego okresu pochodzi przydomek Apostoła Podola mu nadawany). Jednocześnie poznał duchowość franciszkańską i w końcu został tercjarzem.

W 1884 r., zagrożony zsyłką na Sybir, przeniósł się do Krakowa w zaborze austriackim. W dość krótkim czasie porzucił malarstwo - rezygnacja z pędzla była dla niego ciężką ofiarą, później już tylko sporadycznie brał go do ręki - i całkowicie poświęcił się nędzarzom i ubogim.

Habit franciszkański ostatecznie przywdział w 1887 r. i rok później złożył śluby zakonne przyjmując imię Alberta.

Wkrótce brat Albert założył przytułek dla ubogich, w którym sam zamieszkał. „W ten sposób powstała Ogrzewalnia, znana w Krakowie - nie wolno o niej zapomnieć - największy, jeden z największych w ciągu dziejów […] miasta pomnik miłości bliźniego!Karol Wojtyła, 12.v.1963 r. .

Potem powstały następne: we Lwowie, Tarnowie, Zakopanem – razem 21 za życia Alberta… W ten sposób powstało też zgromadzenie Braci III Zakonu św. Franciszka Posługujących Ubogim, popularnie zwane Albertynami, a w 1891 r. Zgromadzenie Sióstr Albertynek

Formacja dla kandydatów i kandydatek do obu zgromadzeń – bardzo surowa, wymagająca, naturalnie wykluczająca jednostki słabsze - organizowana była w pustelniach, z których najbardziej znaną stała się tzw. samotnia na Kalatówkach pod Zakopanem.

Był człowiekiem rozmodlonym, pokutnikiem: „Patrzę na Jezusa w Jego Eucharystii. Czy Jego miłość obmyśliła coś jeszcze piękniejszego? Skoro jest chlebem i my bądźmy chlebem… Dawajmy siebie samychcyt. za: o. Władysław Kluz OCD, Adam Chmielowski.

Zmarł w przytułku dla mężczyzn, który założył, w opinii świętości, w 1916 r. w Krakowie, na raka żołądka, spowodowanym zapewne zamiłowaniem do tytoniu…

Pochowany został na Cmentarzu Rakowickim. W 1932 r. jego zwłoki ekshumowano i ponownie złożono, tym razem w metalowej trumnie. W 1949 r. został jeszcze raz ekshumowany a jego szczątki przeniesiono do kościoła o. Karmelitów Bosych w Krakowie. Jeszcze później jego relikwie umieszczono pod ołtarzem sanktuarium Ecce Homo na Prądniku Czerwonym w Krakowie.

W 1938 r. pośmiertnie rząd polski nadał mu Wielką Wstęgę Orderu Odrodzenia Polski.

Jan Paweł II, który napisał o nim dramat „Brat naszego Boga”, beatyfikował go, wraz z Rafałem Kalinowskim, w 1983 r. podczas Mszy św. na Błoniach krakowskich. O obu mówił wówczas: „U progu [dwudziestego] stulecia, w przeddzień odzyskanej przez Polskę niepodległości, dokonali swego życia ci dwaj wielcy synowie polskiej ziemi, którym dane było wytyczać drogi świętości wśród swoich współczesnych - a zarazem: dla przyszłych pokoleń”.

Kanonizacji brata Alberta, w 1989 r., w Rzymie, dokonał również Jan Paweł II. Tak wtedy mówił o nowym świętym: „[…] niestrudzonej, heroicznej posłudze na rzecz najbardziej upośledzonych i wydziedziczonych, znalazł ostatecznie swą drogę. Znalazł Chrystusa. Przyjął Jego jarzmo i brzemię. Nie był tylko ‘miłosiernikiem’. Stał się jednym z tych, którym służył. Ich bratem. Szary brat.

Wielu polskich poetów poświęciło mu swe wiersze. Wśród nich Marian Balicki, Tadeusz Chróścielewski, Sergiusz Riabinin, Maria Przybylska, Beata Obertyńska, Marek Skwarnicki…

A kiedy uniósł
kromkę chleba w górę
ujrzał twarz
Boga

z ludzkim głodem

odtąd wyszedł naprzeciw tym
co łakną i pragną

w ich
życie wszedł

w sam środek jałmużniczych ran

i stał się
jednym z nich

bochen losu
podzielił
na pół

Brat Albert”, Lucyna Szubel (ur. 1932, Starachowice)

Bohaterem swoich dzieł obrało go również wielu polskich malarzy (Aleksander Gierymski, Leon Wyczółkowski, Janusz Kotarbiński, Julian Maszyński, i in.)…

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

włoskich:

Jan Paweł II o świętym:

obrazy świętego:

wiersze mu poświęcone:

>