MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU
Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

św. ROMANUS
(ok. 390-400, Izernore - ok. 463-4, Condat / La Beaume)
mnich i pustelnik

patron: cierpiących na choroby psychiczne

wspomnienie: 28 (29) lutego

Łącza do ilustracji (dzieł sztuki) związanych ze świętym:

  • św. ROMANUS: z XV w. paryskiego brewiarza; źródło: foicatholique.cultureforum.net
  • ŚŚ. ROMANUS i LUPICINUS, stalle, fragment, katedra śś Piotra, Pawła i Andrzeja, Saint-Claude (dawniej klasztor św. Oyenda); źródło: www.culture.gouv.fr
  • św. ROMANUS: święty obrazek; źródło: www.santiebeati.it
  • św. ROMANUS: ; źródło: jubilatedeo.centerblog.net
  • KAPLICA św. ROMANUSA na SKALE: Pratz; źródło: www.racinescomtoises.net

Urodził się ok. 390-400 r., najprawdopodobniej w Izernore (departament Ain, region Rhône-Alpes), w dawnej galijskiej prowincji Haut-Bugey.

Nie mając zdolności intelektualnych wstąpił do klasztoru Ainay w Lyonie, którym kierował opat Sabinus.

Już jako dorosły mężczyzna ok. 435 r., z Pismem św. i „Życiorysami ojców pustyni” św. Cassiana w dłoni, oraz prostymi narzędziami i nasionami roślin, zaszył się w odludnym, górskim i lesistym, regionie francuskiej Jury, w pobliżu francusko-szwajcarskiej granicy, w okolicy zwanej Condat i rozpoczął życie pustelnicze.

Rodziła się właśnie tradycja zachodniego monastycyzmu, przyniesiona przez wygnańców ze wschodu, takich jak św. Atanazy; tradycja mająca swój początek na pustyni w Tebaidzie (Egipt), szukająca duchowej perfekcji, w rozpadającym się świecie cesarstwa rzymskiego, w odosobnieniu i pokucie. Tradycja, której początki położyli św. Benedykt i św. Marcin z Tours…

Romanus żył modlitwą, lekturą i pozyskiwaniem pożywienia. Po jakimś czasie dołączył do niego, po śmierci żony, młodszy brat, Lupicinus.

Przykład braci pociągnął wielu światłych ludzi owych czasów, m.in. św. Eugendusa. Zostali przyjęci Romanusa i Lupicinusa i w rezultacie powstało kilka klasztorów.

Pierwszy z nich Romanus założył w Condat (dziś Saint-Claude we francuskiej Jurze, którego Romanus był - do końca życia - opatem). Następne powstały parę kilometrów dalej: w Leuconne (później zwane Saint-Lupicin, bowiem pochowano tam Lupicinusa), La Beaume (klasztor żeński, założony dla Yoli, siostry obu braci, którego progu żaden mężczyzna nie miał prawa przestąpić – przebywało w nim do 150 sióstr; później: Saint-Romain-de-Roche) oraz Romainmôtier (klasztor Romanum) w szwajcarskim kantonie Vaud.

A reguła klasztorów – napisana przez Romanusa w oparciu o zasady mnichów z Lerins oraz reguły św. Bazylego z Kapadocji i św. Pachomiusza z Egiptu - nie była łagodna. Jedzenie składało się kaszy i pokarmów mącznych. Jajko i mleko spożywali tylko w chorobach i niedomaganiach. Sam Lupicinus korzystał tylko z twardych krzeseł i spał na desce. Nie używał ani oleju ani mleka, a latem żywił się twardym chlebem namoczonym w wodzie.

W 444 r. Romanus został wyświęcony na kapłana przez św. Hilarego z Arles.

Przez resztę życia, w braterskiej zgodzie z Lupicinusem, kierował założonymi przez siebie klasztorami. Ponoć uzupełniali się: Romanus, łagodniejszy, tolerancyjny; Lupicinus wymagający, bezkompromisowy. Gdy po zakończeniu udanych zbiorów paru mnichów z Condat zapomniało się i, wbrew regule całkowitej abstynecji, nadużyło alkoholu, oraz posiliło się rybami i innymi przysmakami, do klasztoru przybył – wezwany przez spokojnego Romanusa - Lupicinus, który zazwyczaj przebywał w Leuconne z ok. 150 współbraćmi. Natychmiast nakazał podawanie samej kaszy na obiad… Wywołało to mały bunt i dwunastu z pustelników opuściło klasztor.

Wkrótce wrócili – we łzach i w pokorze.

Romanusowi przypisywano czynienie cudów. Podczas pielgrzymki do grobu św. Mauritiusa w Genewie Romanus noc spędził w szałasie, w którym ukrywało się dwóch trędowatych. Kiedy niespodzianie odkrył ich obecność nie odwrócił się od nich: przeciwnie objął ich i zaznajomił się. Rankiem, gdy chorzy obudzili się, Romanusa już nie było: opuścił szałas wcześniej. Pozostawił im jednak niesamowity dar: okazało się, że ich trąd ustąpił! Uzdrowieni, przypisując Romanusowi cud, nie omieszkali głośno o nim oznajmić w sąsiedniej wiosce…

Zmarł w 463 r. lub 464 r. w Condat lub w La Beaume.

Jego ciało pochowano w klasztorze La Beaume, zgodnie z życzeniami siostry. Przechowywano je tam do 1522 r., gdy klasztor uległ spaleniu. Dziś pozostałe szczątki świętego znajdują się w wybudowanym na miejscu La Beaume klasztorze-kaplicy Saint Romain de Roche (św. Romanusa na skale).

Życie Romanusa opisał św. Grzegorz z Tours w „Liber vitae patrum”. Z tego samego okresu zachowało się „Vita Sanctorum Romani, Lupicini, Eugendi” („Życie świętych Romanusa, Lupiciniusa i Eugendusa”).