MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

poprzednie

Pontmain
(1871 r.)

OBJAWIENIA MATKI BOŻEJ
(pełna lista: TUTAJ)

DESZCZOWA PANI z Knock

1879 r.

następne

Pompeja
(1884 r.)

Łącza do ilustracji (dzieł sztuki) związanych z wydarzeniem:

  • DESZCZOWA PANI z KNOCK: witraż, Knock; źródło: vultus.stblogs.org
  • DESZCZOWA PANI z KNOCK: sanktuarium w Knock; źródło: vultus.stblogs.org
  • OBJAWIENIE w KNOCK: rzeźba, sanktuarium w Knock; źródło: reference.findtarget.com
  • OBJAWIENIE w KNOCK: ; źródło: www.marypages.com
  • OBJAWIENIE w KNOCK: święty obrazek, Nowy Jork; źródło: ourladystears.blogspot.com
  • OBJAWIENIE w KNOCK: witraż, sanktuarium w Knock; źródło: www.fotopedia.com
  • ARCHIDIAKON CAVANAGH: proboszcz parafii w Knock w czasie objawień; źródło: www.knock-shrine.ie
  • WIZJONERKA MARY BEIRNE: 1936; źródło: www.knock-shrine.ie
  • KULE ULECZONYCH w KNOCK: ; źródło: www.museumsofmayo.com
  • OBJAWIENIA w KNOCK: jedna z pierwszych rzeźb-kapliczek upamiętniających widzenia, muzeum, Knock; źródło: www.heritagecouncil.ie
  • KAPLICA w KNOCK: ; źródło: www.memorare.com
  • FRAGMENT ORYGINALNEGO MURU ŚCIANY OBJAWIEŃ: Knock; źródło: www.flickr.com
  • JAN PAWEŁ II w KNOCK: 1979; źródło: www.knock-shrine.ie
  • SANKTUARIUM w KNOCK: ; źródło: www.knock-shrine.ie

Świadectwo Patryka (ang. Patrick) Hilla przed oficjalną komisją badającą objawienia w Knock w Irlandii:

21 sierpnia 1879 r. wróciłem do domu przywożąc torf z miejscowego torfowiska na moim osiołku. Około 800 wieczorem mój wuj, Dominic Beirne, wszedł do domu wołając, że na zewnątrz mają miejsce jakieś wspaniałe wizje. Wyszedłem za nim. Za mną podążyli Dominic Beirne - senior, John Durkan i mały chłopczyk, John Curry.

Pobiegliśmy w stronę kapliczki i gdy zbliżyliśmy się do niej dostrzegliśmy jasne, białe światło pokrywające większość ściany kaplicy, od ziemi do jedynego w niej okna, a nawet wyżej. Było oślepiające i unosiło się w górę i w dół. Dostrzegliśmy w nim sylwetki – Niepokalanej Dziewicy, św. Józefa i św. Jana – a także ołtarz z Barankiem. I krzyż za Barankiem…

Podszedłem bliżej. Widziałem wszystko wyraźnie…

Sylwetki były pełne, jakby było w nich ciało i życie, lecz nic nie mówiły. Gdy zbliżyliśmy się przesunęły się trochę w stronę ściany kaplicy. Widziałem dokładnie Dziewicę Maryję, wielkości naturalnej, unoszącą się około pół metra na ziemią, ubraną w białą szatę spiętą u szyi. Ręce miała uniesione do poziomu ramion, jakby w modlitwie, z dłońmi skierowanymi od siebie, lekko rozchylającymi się w kierunku twarzy.

Oczy miała skierowane ku niebu. Na głowie nosiła wspaniałą, brylantową koronę, pokrywającą część czoła, aż do brwi, z piękną różą. Zobaczyłem, że się poruszyła, ale nic nie powiedziała. Jedna ze starszych kobiet podeszła i objęła stopy Dziewicy, ale nic nie poczuła – stopy rozpłynęły się w jej rękach i ramionach…

Widziałem św. Józefa po prawej stronie Dziewicy, z pochyloną głową, w geście oddawania czci. Zauważyłem, że miał lekko posiwiałe wąsy i brodę. Dłonie miał złożone jak w modlitwie.

Trzecią osobą był św. Jan Ewangelista. Stał wyprostowany obok ołtarza, zwrócony zarówno ku ołtarzowi z lewej jak i stojącej po jego prawej stronie Dziewicy. Ubrany był jak biskup, z niewielką mitrą na głowie, a w lewym ręku trzymał otwartą księgę: nie wiem, Mszał lub Ewangelię. Prawą rękę miał uniesioną, w geście nauczania, choć nie słyszałem żadnych słów.

Podszedłem bliżej i zajrzałem do księgi, zobaczyłem linijki tekstu i litery.

Jan nie nosił sandałów…

Na ołtarzu stał Baranek, około ośmiotygodniowy, obrócony ku zachodowi. Patrzył w kierunku Najświętszej Dziewicy i św. Józefa.

Za ołtarzem był duży krzyż.

Naokoło Baranka cały czas unosiły się anioły, przez półtorej godziny albo i dłużej. Widziałem ich skrzydła, ale nie widziałem twarzy…

Przez całe półtorej godziny lał rzęsisty deszcz i byliśmy przemoczeni, ale deszcz nie wydawał się padać na widziane sylwetki…

Inna widząca, Maria (ang. Mary) Beirne, powiedziała: „Dziewica stała wyprostowana, z oczami wzniesionymi ku niebu, z rękami podniesionymi do ramion i dłońmi skierowanymi ku górze. Miała długą białą, szatę, zwieszającą się z ramion, spiętą u szyi. Na głowie miała koronę, dużą koroną, która wydawała się bardziej żółta niż szaty Najświętszej Panienki”…

Wizję obserwowało 15 osób:

  1. Dominic Beirne (senior), lat 36;
  2. Dominic Beirne (junior), ok. 20 lat;
  3. Margaret Beirne, 21 lat;
  4. Mary Beirne, 29 lat;
  5. Margaret Beirne (wdowa), 68 lat;
  6. Patrick Beirne, 16 lat;
  7. Judith Campbell, 22 lat;
  8. John Curry, 5 lat;
  9. John Durkan, ok. 24 lat;
  10. Hugh Flatley, 48 lat;
  11. Patrick Hill, Claremorris, 11 lat;
  12. Mary McLoughlin, gospodyni miejscowego proboszcza, archidiakona Cavanagh, 45 lat;
  13. Catherine Murray, 8 lat;
  14. Bridget Trench, ok. 74 lat;
  15. Patrick Walsh, ok. 65 lat;

Były wśród nich kobiety, mężczyźni i dzieci. Cały czas modlili się. Odmawiali różaniec.

Wizja trwała około dwóch godzin. Wszyscy byli przemoczeni, ale na ścianę kaplicy, na tle której trwała wizja – jak i na widziane Postaci - nie spadła ani kropla deszczu…

Do zbadania wydarzeń abp Jan (ang. John) MacHale (1791, Tubbernavine - 1881, Tuam) z Tuam powołał specjalną komisję. Przesłuchała ona, jeszcze tego samego roku (1879 r.), wszystkich widzących. W opublikowanym w 1880 r. w prasie raporcie napisano: „Widzący, którzy pod przysięgą potwierdzają prawdziwość swych zeznań, są szanowanymi mieszkańcami okolic. Ich odpowiedzi na pytania są szczere i proste, pozbawione patosu i uników, a spójność ich świadectw stanowi zasób, którego wiarogodność trudno podważyć.

Opublikowanie raportu sprawiło, iż Knock z dnia na dzień stało się centrum pielgrzymkowym. Przybywali chorzy i niepełnosprawni. Odnotowano setki uzdrowień (do dziś zarejestrowano ich ponad 300, w tym, wkrótce po objawieniu, przywrócenie wzroku dwóm niewidomym).

W 1936 r. abp Tomasz (ang. Thomas) Gilmartin (1861, Castlebar – 1939, Tuam) z Tuam powołał drugą komisję. Stanęło przed nią dwóch żyjących jeszcze w Irlandii świadków: Mary O’Connell (z domu Beirne) i Patrick Beirne. Dodatkowo w Nowym Jorku, przed trybunałem powołanym przez kard. Hayesa, stanął żyjący tam John Curry. Wszyscy potwierdzili złożone 47 lat wcześniej zeznania.

Mary O’Connel zakończyła swoją relację słowami: „Potwierdzam w pełni wszystko, co powiedziałam i czynię to świadoma, że niedługo stanę przez moim Bogiem”. Zmarła parę tygodni później tego samego roku…

Werdykt Komisji brzmiał: „Świadectwa wszystkich 15 świadków wizji są wiarogodne i zadowalające”.

W 1979 r. Knock odwiedził na swym pielgrzymim szlaku papież Jan Paweł II…

Dziś sanktuarium w Knock to cel pielgrzymek, odwiedzany corocznie przez ponad półtorej miliona wiernych…

Posłuchajmy pieśni o Knock „Golden Rose, Queen of Ireland” (w różnych wykonaniach):

w wykonaniu Rosemary Scanlon:

  • GOLDEN ROSE, QUEEN of IRELAND: śpiewa Rosemary Scanlon; źródło: www.youtube.com

w wykonaniu Lorety Murphy:

  • THE MIRACLE in MAYO; śpiewa Loreta Murphy: źródło: www.gloria.tv

w wykonaniu Daniel O'Donnel:

  • LADY of KNOCK, QUEEN of IRELAND; śpiewa Daniel O'Donnel: źródło: www.gloria.tv

Adres:

Knock shrine
Knock
Co. Mayo

Mapa okolic:

  • Mapa okolic - GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

angielskich: