MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

poprzednie

Meerssen (1222)

Znaki Eucharystyczne
(pełna lista: tutaj)

CUD MUŁA

miejsce wydarzenia: RIMINI

rok wydarzenia: 1227

następne

Caravaca (1232)

Łącza do ilustracji dzieł sztuki związanych z wydarzeniem:

  • św. ANTONI i CUD MUŁA: ABBIATI Filippo (ok. 1643, Mediolan – 1715, Mediolan), olejny na płótnie, 216×157cm, Arciconfraternita del SS. Sacramento, Museo Diocesano, Mediolan; źródło: www.santiebeati.it
  • CUD MUŁA: DONATELLO (ok. 1386, Florencja - 1466, Florencja), 1447-50, brąz, 57×123cm, Basilica di Sant'Antonio, Padwa; źródło: www.wga.hu
  • CUD MUŁA: BECCAFUMI, Domenico (ok. 1486, Castel Monaperto - 1551, Siena), 1537, tempera na desce, 30×50.5cm, Musée du Louvre, Paryż; źródło: worldvisitguide.com
  • CUD MUŁA: kościół Matriz, Salvaterra de Magos, Portugalia; źródło: www.therealpresence.org
  • CUD MUŁA: TESSARI, Girolamo (prawd.) (ok. 1480, Padwa - po 1561, Padwa), 1515, Scuola del Santo, Padwa; źródło: commons.wikimedia.org
  • CUD MUŁA: HEINTZ, Józef młodszy (ok. Augsburg - ok. 1678, Wenecja), olejny na płótnie, Basilica dei Santi Giovanni e Paolo, Wenecja; źródło: www.wga.hu
  • CUD MUŁA; źródło: www.sspx.ca
  • CUD MUŁA; źródło: st-antony.blogspot.com
  • KAPLICZKA św. ANTONIEGO z PADWY: BRAMANTE, Donato (1444, Fermignano - 1514, Rzym), Rimini; źródło: www.geosearch.it

W Rimini (Włochy), na placu Trzech Męczenników, przed kościołem pw. św. Franciszka a’Paulo, znajduje się niewielka kapliczka wybudowana dla uwiecznienia cudu dokonanego przez i za wstawiennictwem św. Antoniego z Padwy.

W 1227 r. podczas odwiedzin tego miasta Antoni prowadził dysputę z katarskim heretykiem. Historia przechowała jego nazwisko: Bonovillo. Dyskusja koncentrowała się wokół zagadnienia substancjalnej, rzeczywistej obecności JezusaNajświętszym Sakramencie. Argumenty Antoniego były na tyle mocne, iż wydawało się, że uda mu się przyprowadzić jeszcze jedną zabłąkaną owieczkę do źródła prawdziwej wiary…

Jak to w życiu wszelako bywa, gdy argumenty i logika nie wystarczają, pozostaje tylko odwołanie się do bezradnego zapytania Piłata: „Cóż to jest prawda?”J 18, 28. I tak też uczynił Bonovillo. A mianowicie, nie będąc w stanie sam podjąć decyzji, odwołał się do losu: „Jeśli będziesz w stanie, Antoni, ukazać mi praktycznie rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii, jeśli dokonasz takiego cudu, przyznam ci rację!”

I postawił całkowicie, wydawałoby się, nierealne warunki: „Założymy się? Przetrzymam jedno ze swoich zwierząt przez 3 dni bez jedzenia, po czym przyprowadzę je w miejsce publiczne i postawię przed misą pokarmu. Wtedy Ty staniesz przed nim z chlebem, który – jak twierdzisz – jest Ciałem Chrystusa. Jeżeli zwierzę, zamiast zacząć się posilać, odda cześć Twemu Bogu, uwierzę i wezmę udział w wierze twojego kościoła”.

I Antoni zgodził się!

Niemożliwe? A jednak. „Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyliJ 20, 29, powiedział Pan i cud Niewiernego Tomasza miał się w historii zbawienia jeszcze raz powtórzyć…

Uzgodnionego dnia na Grand Piazza (dziś plac Trzech Męczenników) w Rimini zgromadzili się z jednej strony Antoni i wierni Kościoła, a z drugiej Bonovillo i gromada katarów. Antoni, po odprawieniu uroczystej Mszy św. w pobliskim kościele, trzymał w dłoniach konsekrowaną Hostię w niewielkiej monstrancji – heretyk prowadził głodnego muła.

A na placu ustawiona była misa pełna strawy…

Antoni poprosił o ciszę i gdy ta nastała zwrócił się ku z wierzęciu: „Przez imię i w imię twego Stwórcy, którego ja, niegodny Jego sługa, trzymam w moich dłoniach, nakazuję ci: podejdź natychmiast i oddaj pokłon twemu Panu, z całym należnym Mu szacunkiem, tak by wszyscy heretycy i czyniący zło zrozumieli, że wszystko stworzenie powinno ukorzyć się przed swoim Stwórcą, którego kapłani ukazują im w swych dłoniach na ołtarzach ofiarnych”.

I stał się rzecz niezwykła. Świadkowie patrzyli, z każdą upływającą chwilą coraz bardziej zdumieni, jak muł odwrócił się od ofiarowywanej mu strawy i poczłapał ku kapłanowi z Hostią! Gdy się zbliżył ugiął przednie nogi, pochylił głowę do ziemi i zastygł w bezruchu…

Widząc to adwersarz Antoniego padł mu do nóg i publicznie wyznał błędy swej postawy i czynów. Odtąd stał się jednym z najwierniejszych współpracowników świętego franciszkanina…

Historia zdarzenia została już zamieszczona w najstarszej biografii AntoniegoL’Assidua” (pl. Niestrudzony”). Innym dziełem wspominającym Cud w Rimini jest biografia świętego „BegninitasBenignitas” 16, 6-17

Warto posłuchać „Mszy św. dla św. Antoniego z Padwy” Guillaume Dufaya, z pięknymi ilustracjami z godzinek „Les Très Riches Heures du Duc de Berry”, 1412-1416:

  • MSZA św. dla św. ANTONIEGO z PADWY: GUILLAUME Dufay (ok 1397, Beersel – 1474, Cambrai); źródło: www.youtube.com

Mapa okolic:

  • GoogleMap
  • Wikimapia

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

angielskich:

włoskich:

innych:

  • Cuda Eucharystyczne”, Joan Carrol Cruz, Gdańsk, 2005