MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

poprzedni

Wola Gułowska
(5.ix.1982)

KORONOWANE WIZERUNKI MATKI BOŻEJ (129)
(pełna lista: TUTAJ)

PATRONKA RODZIN ROBOTNICZYCH
w Płokach

Data pierwszej koronacji: 12 września 1982

następny

Brdów
(19.vi.1983)

Łącza do cudownego wizerunku Matki Bożej (a także wydarzeń z Nim związanych):

  • PATRONKA RODZIN ROBOTNICZYCH: Sanktuarium, Płoki; źródło: www.sanktuariumploki.diecezja.pl
  • PATRONKA RODZIN ROBOTNICZYCH: Sanktuarium, Płoki; źródło: www.sanktuariumploki.diecezja.pl
  • PATRONKA RODZIN ROBOTNICZYCH: Sanktuarium, Płoki; źródło: adonai.pl
  • PATRONKA RODZIN ROBOTNICZYCH: Sanktuarium, Płoki; źródło: theotokos.ovh.org
  • SANKTUARIUM MARYJNE: Płoki; źródło: www.fredek.pl

Łącza do wizerunków ks. Rapacza (a także wydarzeń z Nim związanych):

  • ks. MICHAŁ RAPACZ: Sanktuarium, Płoki; źródło: www.sanktuariumploki.diecezja.pl
  • ks. MICHAŁ RAPACZ: ; źródło: www.sanktuariumploki.diecezja.pl
  • NAGROBEK ks. MICHAŁA RAPACZA: Sanktuarium, Płoki; źródło: www.it-jura.pl
  • TABLICA NAGROBNA ks. MICHAŁA RAPACZA: Sanktuarium, Płoki; źródło: www.sanktuariumploki.diecezja.pl

Już w w 1728 r. sufragan krakowski bo Michał Kunicki mówił o Matce Bożej z Płok imago gratiosa (łaskami słynący obraz). W aktach jego wizytacji odnotowano także liczne wota, składane przez pielgrzymów uciekających się do Najświętszej Maryi Panny, wiszące przy cudownym obrazie…

O wcześniejszych losach obrazu niewiele wiadomo, bowiem w 1793 r. spłonęło, wraz z kościołem, archiwum parafialne. Wiadomo wszelako, że parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Płokach - nazwa miejscowości pochodzi od płukania w rzece Strumień, przepływającej przez bogate tereny górnicze, wydobytych z ziemi kopalin - powstała już ok. 1300 r.

Zachowały się także sztychy z wyobrażeniami obrazu z wieku XVII i XVIII. A zatem obraz jest wcześniejszy. Precyzyjniej: analizy historyczne i zabiegi konserwatorskie świadczą, że wizerunek – oparty na bizantyjskim typie Hodegetrii (Matki Bożej z Dzieciątkiej tronującej, której pierwowzorem była ikona umieszczana na Bramie Przewodników w Konstantynopolu, stąd Bogarodzica – Gwiazda Przewodnia), z dodatkowymi cechami sztuki polskiej – powstał w XV w. w krakowskiej szkole i prawdopodobnie nigdy nie opuścił Płoków.

Obraz płocki przypisuje się mecenatowi rodziny Tęczyńskich, z Tęczyna.

Oryginalne gotyckie tło wizerunku, namalowanego techniką temperową na desce lipowej (65×93 cm), nie zachowało się i zostało w okresie baroku zeskrobane i pokryte nowym. W czasie ostatniej konserwacji, pragnąc przywrócić Matce Bożej – w jednym z najstarszych obrazów Madonny w Polsce – charakter gotyckiego dzieła tło barokowe, nie harmonizujące z obrazem, pokryto blachą - imitacją gotyckiego tła, wykonaną w srebrzonym goldlakowym metalu…

ks. Michał RAPACZ

W latach 1937-1946 proboszczem w Płokach był Sługa Boży ks. Michał Rapacz (wcześniej był tam również wikarym). W czasie okupacji niemieckiej, nie angażując się bezpośrednio w politykę (acz współpracował z Armią Krajową), głosił kazania o treści czysto religijnej, podtrzymywał ludzi na duchu, organizował życie parafialne.

Po wojnie natomiast zaczął pomagać żołnierzom ukrywającym się przed polskim ramieniem KGB, czyli UB. Nie godził się z powojenną rzeczywistością nowej okupacji sowieckiej. Odważnie krytykował dojście do władzy zwolenników ateizmu.

A terror się wzmagał. O proboszczu z Płok, o jego likwidacji, otwarcie debowała partia komunistyczna. Wieści o tym dotarły do kapłana: namawiano go do wyjazdu – odmówił. „Choćbym miał trupem paść, nie zaprzestanę Ewangelii głosić i nie wy- rzeknę się własnego krzyża" – miał mówić podczas kazania.

W 1946 r., tuż przed sfałszowanym „głosowaniem ludowym”, w trakcie najbardziej intensywnej akcji terrorystycznej czerezwyczajek komunistycznych (zwanych PPR-owskimi „szwadronami śmierci”), na plebanię wpadli uzbrojeni mężczyźni przebrani za partyzantów. Wywleki księdza na zewnątrz (miał żegnać się mówiąc „Fiat voluntas Tua, Domine”), tam torturowali…

Bandyci zaprowadzili ks. Michała do lasku. Jeden z nich uderzył go w tył głowy tępym narzędziem, drugi zaś oddał strzał w głowę na wysokości oczu, z boku. Oszołomiony i zraniony ks. Michał runął na ziemię. Ponieważ jeszcze żył, oddano drugi strzał z bliska w samo czoło tak, że czaszka została zgruchotana. Zwłoki ks. Michała znaleźli pasterze już rano ok. godz. 7.30, kiedy pędzili bydło na pastwiskorelacja księdza Leona Bzowskiego.

Śledztwo umorzono (prowadził je funkcjonariusz UB obecnie oskarżany o zamordowanie w tym samym czasie działacza PSL). Akta sprawy zaginęły, a UB-owcy przesłuchiwani ok. 2000 r. nic nie pamiętali…

Przez wiele lat komuniści zabraniali mówić publicznie o ks. Michale Rapaczu…

O tym, że kult trwał od dawna świadczą wspomniane już XVII-wieczne sztychy. Nie były to zwykłe ludowe drzeworyty, lecz miedzioryty wykonywane przez wybitnych ówczesnych artystów w sąsiedujących centrach sztuki: we Wrocławiu i Krakowie. Najstarszy, wykonany przez Tobiasza Stechela z Krakowa, podpisany jest „Effigies Beata Virginis Mariae in ecclesia Plecemsi…”

Natomiast XX-wieczne odwzorowania, rozda- wane wiernym (małe i większe, do wieszania na ścianach mieszkań) noszą podpis: Cudowny obraz Matki Boskiej w Płokach.

Do II wojny światowej na główne święto sanktuarium w Płokach (8 września) do Matki Bożej Opiekunki Górników i Hutników przybywało ok. 50 tys. pielgrzymów. Po wojnie, w wyniku komunistycznych represji i utrudnień, pielgrzymki zaczęły mieć charakter indywidualnej inicjatywy i dziś łączna ilość pielgrzymów dochodzi do 30 tys.

Owe represje nie były przypadkowe. Płoki, jak w zasadzie każde sanktuarium, każdy kościół w Polsce, stały się w ciągu lat swego istnienia, a w szczególności w ostatnich 250-250 trudnych latach, ostoją polskości. Tu biło serce naszego kraju, tu skupiały się wszystkie żywotne, narodowe aspiracje. I wszędzie napotykały nienawiść i odwet oprawców i ciemiężców.

W Płokach nasza wiara najjaśniej objawiła się w osobie proboszcza, Sługi Bożego ks. Michała Rapacza (patrz tekst obok), zamordowanego przez komunistycznych oprawców w 1946 r., tuż po oficjalnym zakończeniu wojny, która tak naprawdę, cicho, „nieoficjalnie”, trwała jeszcze do 1989 r.… Zamordowanego „in odium fidei” - z nienawiści do wiary…

Akta sprawy beatyfikacyjnej zamordowanego Sługi Bożego – ofiary, podobnie jak bł. ks. Jerzy Popiełuszko, komunistycznej zdrady i terroru - znajdują się w Kongregacji ds. Świętych w Rzymie.

Koronacji obrazu koronami papieskimi dokonał ks. kard. Franciszek Macharski, metropolita krakowski, 12.ix.1982 r. Mówił wtedy „Rodzino polska, bądź sobą, a uratujesz Polskę i chrześcijaństwo na tej ziemi!”, a Jan Paweł II w specjalnym liście wołał „Niech to sanktuarium stanie się jeszcze bardziej ostoją wiary i wierności…”

W 1998 r. rekoronacji (oryginalne korony skradziono) Patronki Rodzin Robotniczych w dokonał ponownie kard. Franciszek Macharski.

Adres:

Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
Płoki
ul. Główna 2
32-543 Myślachowice

Mapa dojazdu:

  • GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

innych:

  • Z dawna Polski Tyś Królową, Koronowane wizerunki Matki Bożej 1717-1999”, wyd. V poprawione, Siostry Niepokalanki, Szymanów 1999

Opracowanie dot. ks. Rapacza oparto na następujących źródłach:

polskich: